Ketchup, majonez, musztarda - Jarzombek
Płyn do mycia naczyń i ścierki - Łukasz
notebook do zgrywania zdjęć - Łukasz
gry -Bierki, domino i prawo dżungli - Paulina
Karty do gry - Łukasz


Kawa rozpuszczalna – Łukasz
Cukier – Madzia
Herbata (różne rodzaje)-  Szydzior
Nutella – Paulina
Papier śniadaniowy i ręczniki papierowe– Wązki
Masło(nie margaryna) – każdy po jednej kostce
Plasterki wędlin i serów – Każdy po trochę
Jajka – Sabina 20 szt. Łukasz 20 szt.

Pasztet - Łukasz

tzn że Łukasz jest pasztet czy że bierze pasztet?? :D

jazzombek napisał:

tzn że Łukasz jest pasztet czy że bierze pasztet?? :D

to znaczi że Jazzombek je Leberwuscht a Łukasz  biere Pasztet i Jazzombka do Austri




Co do ładowarek do komórek, Prostownic, suszarek i innych gadżetów, które nie muszą a nawet NIE POWINNY się powtarzać w naszych bagażach..


Ładowarka do Sony Parkinsona - Szydzior

dopisujcie co bierzecie!!

ja biorę.. żelazko, prostownicę, suszarkę, ładowarkę, ładowarkę do akumulatorków, a pralkę sobie odpuszczę....
dopisałam :D

no to ja biore: prostownice, suszarke, żelazko ,ja sobie odpuszcze deske do prasowania (Łukasz to zeby nie było ze sie nie ograniczam) no i oczywiscie rzeczy osobiste:D ale nie moge o tym pisac bo ktos jest uczulony na punkcie moich bagazy.

CO KTO BIERZE, by nie brać podwójnie lub potrójnie... hmm to taki trochę ciężki temat, bo siłą rzeczy i ciężarem swoich rzeczy, jestem zmuszona wręcz do zabrania po kilka egzemplarzy tej samej rzeczy.. weźmy tu na przykład: 2 kurtki, 3-4 pary butów, kilka par spodni, o koszulkach, skarpetkach czy gatkach już nie wspominając... czuję, że to nie jest łatwy orzech do zgryzienia dla naszego restrykcyjnego administratora.. ech...

no właśnie  Paulinko  ja mam ten sam problem :(:(  bo zabieram 3 pary butów (nie licząc  narciarskich), 4 pary spodni (nie licząc narciarskich), no 2 kurtki (nie licząc narciarskiej), koszulki, bluzy (nie licząc na narty) coś ładnego dyskotekowego, 2 ręczniki kąpielowe (bo basen) aha i jeszcze ja na basen to szlafrok. no i kosmetyczka która żyje własnym życiem.... i w sumie wiesz....  ale jak mus to mus, co ja zrobię. Myślę że Administrator zrozumie bo to są najpotrzebniejsze rzeczy....

sabina napisał:

Myślę że Administrator zrozumie bo to są najpotrzebniejsze rzeczy....

a ja myślę, że będzie redukcja bagażu przed jeepem przy świadkach....i baje gańba!!!!

sprostowanie: to napisałem ja, tylko z przypadkowo złego konta...

oja oja ... to ja wezmę jedną parę majtek i jedną parę skarpetem, wtedy wy dziewczyny możecie brac  żelazka i prostownice ;p ;p ooo :D

o jedyny porządny Facet się znalazł ... jesteś WPORZO :D:D:D:D:D:D
oki ja się zgadzam na taki układ :):):)
Łukasz bierz przykład z kolegi :D

lizus....
to jak cos, to twój nowy przyjaciel sabinko bedzie trzymał twój NADbagaż na kolankach całą drogę;)..

nie lizus tylko Dżentelmen :D:D ucz sie Kochany:)

sabina napisał:

nie lizus tylko Dżentelmen

dlatego po gentelmańsku będzie trzymał twoją "kosmetyczkę" na kolanach 800 km;)....zazdroszczę determinacji:P

ejże... ja nie dość że ucierpie na tym że będę chodził w jednych majtkach, albo bez to jeszcze mi każą coś na kolanach trzymać... oj oj ;p ;p ;p ;p

bo sie pogniewamy ;p ;p a y e o u i :D wszystkie samogloski wam przedstawiam ... <myśli>

nie, ze będziesz chodził w jednych majtkach my ucierpimy:)
na kolanach możesz trzymać albo cos albo kogoś :D:D:D:D bo ja się bez kosmetyczki nie ruszam ona beze mnie:) ale chyba lepiej dla Twoich kolan, jeśli to będzie coś  niż ktoś :D:D:D:

Sabinka ty tam uważaj z tym bagażem  bo trzeba było zrobić jak na lotniskach limit powiedzmy 15 kg a ta przekroczenie limitu będą kary, których mocodawcą bedzie Twój konserwatywny brat

Wazki napisał:

Sabinka ty tam uważaj z tym bagażem  bo trzeba było zrobić jak na lotniskach limit powiedzmy 15 kg a ta przekroczenie limitu będą kary, których mocodawcą bedzie Twój konserwatywny brat

W sumie to dobry pomysł(zapamietaj na przyszły rok :P ) ale nam bardziej zależy na minimalnej objętości a nie tonażu...choć spalanie też jest wtedy mniejsze:P....dobra Wązki, jutro sie zdzwonimy;)

no ale ja sie jak najbardziej mieszcze w normach, i naprawde bardzo bardzo sie ograniczyłam i spakowałam do najmniejszej torebki jaka mam:) i robie to tylko i wyłacznie dla Was:) buziaki do jutra ja juz smigam z roboty i jade na wieś:)

ja bym chciał wziąć kupę ze sobą, także niech nikt inny już nie bierze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ;p